Dziewczyna imieniem Dadaj była córką tajemniczego starca, który dał ją za żonę ubogiemu i uczciwemu młodzieńcowi Krystkowi, pod warunkiem, że bogactwo i szczęście nie odmienią jego serca. Przez kilka lat tak było. Dadaj i Krystek byli bardzo szczęśliwi, ale po jakimś czasie Krystkowi znudziło się rozdawanie jałmużny przychodzącym zewsząd żebrakom. Dadaj stawała się coraz bardziej smutna i przypominała Krystkowi o warunku, ale bezskutecznie. Wreszcie nadciągnęła wielka burza i dziewczyna odeszła, wpadając do wielkiej szczeliny w ziemi. Ze szczeliny trysnęła krystalicznie czysta woda i tak powstało jezioro Dadaj. Podobno w okolicy można czasem usłyszeć rozpaczliwe nawoływanie Krystka poszukującego Dadaj.