Posiadasz przestarzałą wersję przeglądarki, niektóre elementy mogą być błędnie wyświetlane. Zalecamy korzystanie z najnowszych wersji Google Chrome lub Firefox x
Na stole otwarty słoik z kiszonymi ogórkami a obok czosnek, koper i chwytak do ogórków.  Na stole otwarty słoik z kiszonymi ogórkami a obok czosnek, koper i chwytak do ogórków.

Smaczne wspomnienia z Warmii i Mazur

Zwykle z wakacji przywozimy miłe wspomnienia i symboliczne pamiątki – dzięki nim możemy potem w długie zimowe wieczory przypominać sobie letnie przygody, odwiedzane miejsca i smaki, których udało się nam skosztować w czasie urlopu. 

Będąc na Warmii i Mazurach, warto skupić się właśnie na zmyśle smaku, na który w tym regionie czeka ogromna różnorodność wrażeń. Nie bez powodu Warmia i Mazury jako pierwszy region w Polsce przystąpiły do Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego – organizacji promującej żywność wytwarzaną z naturalnych, lokalnych surowców, w sposób nieprzemysłowy i przyjazny dla środowiska.

Podmioty zrzeszone w sieci swoją działalność organizują wokół idei slow food, stojącej w opozycji do wszechobecnej kultury fast foodów i wysoko przetworzonej żywności dostępnej w masowej sprzedaży. Wśród członków sieci znajdziecie gospodarstwa rolne, producentów wyrobów spożywczych, restauracje, zajazdy i gospody. Łączy je poszanowanie dla tradycji kulinarnych regionu, najwyższa jakość oferowanej żywności i zapał do dzielenia się nią z innymi, w tym z gośćmi odwiedzającymi Warmię i Mazury.

stynka

Restauracja z Zielonym Piecem w Olsztynku

Jednym z miejsc, w których możecie zakosztować smaków wywodzących się z dziedzictwa kulinarnego regionu, jest Restauracja z Zielonym Piecem w Olsztynku. Zgodnie z obietnicą zawartą w nazwie, w środku rzeczywiście stoi zielony, kaflowy piec, który jest nadal użytkowany – zarówno do ogrzewania wnętrza, jak i do przyrządzania smakowitych dań. Będąc w Restauracji z Zielonym Piecem, możecie poczuć się jak w domu, tylko takim z innej epoki. Na pewno poczujecie ciepłą, gościnną atmosferę i będziecie mogli skosztować tradycyjnych dań, takich jak: czernina, zupa rybna, zupa borowikowa czy różne rodzaje pierogów.

Fot. Ready for Boarding

Menu restauracji nie jest przeładowane, a dania w nim zmieniają się wraz z następującymi po sobie porami roku. W okresie wiosenno-letnim do przygotowywania potraw lokal wykorzystuje warzywa z własnego ogrodu, owoce leśne i grzyby. Jesienią i zimą w karcie królują grzyby, dynie i kiszonki. Przez cały rok można także kosztować wybornych ryb pochodzących z lokalnych jezior. Jeśli więc szukacie miejsce, gdzie celebruje się jedzenie i docenia każdą mijającą chwilę, to koniecznie odwiedźcie Olsztynek i dajcie się namówić na nieśpieszne biesiadowanie w Restauracji z Zielonym Piecem. Gwarantujemy, że po takiej wizycie zyskacie niezwykle wyraziste wspomnienia, które sprawią, że jeszcze przez wiele miesięcy po powrocie do domu będziecie tęsknili za tymi wyjątkowymi smakami.

Ogrodnik zrywający świeży pomidor z krzaka i chowający warzywa w zwiniętej koszuli. Oprócz pomidorów są także schowane wcześniej zerwane w koszuli ogórki gruntowe.

Zabierz do domu smak wakacji

Jeśli będziecie chcieli przemycić nieco Warmii i Mazur do swoich domów, by móc ukoić tęsknotę za wspaniałym jedzeniem po powrocie z wojaży, polecamy smaki zamknięte w słoikach. Mazurskie Słoiki to firma, która szczyci się tym, że do produkcji swoich wyrobów używa wyłącznie naturalnych surowców, dziko rosnących roślin – ich kwiatów i owoców zbieranych z łąk, pól i lasów. Trudno tu zresztą mówić o produkcji, raczej powinniśmy nazwać to rzemiosłem, bo w Mazurskich Słoikach stawia się na bezpośrednie pozyskiwanie naturalnych składników rosnących w pobliżu oraz na najprostsze metody przetwarzania. Oferta Mazurskich Słoików jest zależna od kalendarza – to pory roku i dostępność darów natury dyktują warunki. W ofercie tej możecie znaleźć: konfitury – malinowe, z płatków dzikiej róży, syropy – z czarnego bzu, kwiatostanu sosny, płatków dzikiej róży, pokrzywowy, malinowy, przeciery, np. z rokitnika, a nawet ucierane płatki dzikiej róży.

Na pierwszym planie zdjęcia, dwie kiście owoców w kolorze czarnym i jedna w czerwonym, wiszące na łodydze rośliny.

Miłośnicy smaków bardziej wytrawnych docenią kiszonki od Kisz Me Now. Pomysłodawcą i założycielem marki jest Jarek Poliwko, znany olsztyński fotograf, który najpierw kisił co się dało dla siebie, potem dla grona znajomych, a gdy przedsięwzięcie rozrosło się jeszcze bardziej, powstała niezwykła manufaktura, w której kisi się niemal wszystko, nawet rzodkiewki, buraki, brukselkę czy sałatę lodową. Jeśli więc wasza znajomość kiszonek kończy się na ogórkach i kapuście, koniecznie spróbujcie wyrobów Kisz Me Now i przekonajcie się, że wspaniałą i niezwykle zdrową kiszonkę można zrobić z wielu innych darów natury. Smacznego!

Na szlaku z Kopernikiem - miejsca, gdzie żył i pracował wielki astronom

Szlak Kopernikowski wiedzie przez miejsca wyjątkowe. To blisko 300 km pasjonującej podróży śladami wielkich odkryć, które na zawsze zmieniły postrzeganie wszechświata. Gotowi na wielką przygodę?

Dowiedz się więcej
Teleskop w Olsztyńskim Obserwatorium Astronomicznym.

Patrz w niebo z Kopernikiem

Mikołaj Kopernik był wielkim astronomem, który „wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię”. Choć żył pięć wieków temu, współcześnie jego postać nadal wzbudza duże zainteresowanie. Wciąż dbamy o dziedzictwo jego życia i pracy. Związki Kopernika z regionem Warmii i Mazur (mieszkał i pracował na Warmii przez blisko 40 lat) motywują do tworzenia ośrodków badawczych i atrakcji turystycznych.

Dowiedz się więcej
Samotna żaglówka pływającą po spokojnym mazurskim jeziorze.

10 rzeczy, które warto wiedzieć o Warmii i Mazurach

O Warmii i Mazurach zapewne wiecie naprawdę dużo. Spróbujemy jednak przedstawić Wam 10 ciekawostek na temat tego regionu, które wcale nie są takie oczywiste.

Dowiedz się więcej

Nadchodzące wydarzenia

pon. 25 lis 2024
+
Zgłoś problem
Wybacz ale w tak niskiej rozdzielczości nie jesteśmy w stanie pokazać piękna Warmi i Mazur