Ślad trasy w pliku GPX
Bartąg (0,0 km) – Jezioro Łańskie (brzeg zachodni) – Ząbie (20,9 km) – Kurki (22,1 km) – Brzeźno Łyńskie (25,3 km) – Napiwoda (37,1 km) – Dobrzyń PKP (odcinek łącznikowy 45,3 km) – Łyna (47 km) – rezerwat przyrody Źródła Rzeki Łyny (47,5 km) – Łyński Młyn (48,9 km) – Orłowo (51,1 km) – Likusy (56,0 km) – Brzeźno Łyńskie (59,7 km) – Kurki (63,0 km) – Jezioro Łańskie (brzeg wschodni, 73,1 km na wysokości ośrodka Cyranka) – Ruś (83,4 km) – Bartążek (86,1 km) – Olsztyn (92,5 km)
Długa, licząca ponad 90 km trasa, stanowiąca połączenie Gościńca Niborskiego i południowej części Łynostrady, z odcinkiem łącznikowym pomiędzy nimi. Prowadzi przez bardzo cenne przyrodniczo obszary Puszczy Napiwodzko‑Ramuckiej, jednego z większych kompleksów leśnych w Polsce, objętego w całości ochroną jako obszar specjalny ochrony ptaków Natura 2000. Ze względu na długość oraz długie odcinki prowadzące przez obszary niezaludnione polecana jest osobom o dobrej kondycji fizycznej. Można ją podzielić na dwie mniejsze pętle.
Wycieczkę rozpoczynamy pod kościołem pw. św. Jana Ewangelisty w Bartągu. Asfaltową, wijącą się drogą jedziemy na południe. Na rozjeździe wybieramy lewą odnogę. Mijamy drogę w kierunku Gągławek i kierujemy się w stronę widocznego z daleka mostu na Łynie w ciągu obwodnicy Olsztyna. Przejeżdżamy pod mostem i tuż za nim skręcamy w prawo pod górę. Asfalt kończy się po kilkuset metrach. Po kolejnych kilkuset metrach drogą szutrową wjeżdżamy do lasu. Nawierzchnia jest dziurawa, miejscami piaszczysta. Po ok. 1 km wyjeżdżamy na niewielką polankę. Na jej końcu odbijamy w nieutwardzoną i niezbyt szeroką drogę w prawo, biegnącą skrajem lasu. Po przejechaniu ok. 500 m odbijamy w lewo, przez przejazd w ogrodzeniu leśnym, w mało widoczną, ale dobrze oznakowaną wąską drogę.
Jedziemy na południe, nie skręcając w boczne drogi. Po przebyciu ok. 1 km dojeżdżamy do większej drogi i odbijamy lekko w lewo. Po kolejnym ok. 1 km na rozjeździe kierujemy się w lewą, mniejszą drogę. Mijamy wjazd drogi leśnej z lewej i nieco dalej przecinamy drogę asfaltową łączącą Stawigudę i Gągławki z Łańskiem i szosą Olsztyn-Zgniłocha. Po obu stronach skrzyżowania droga leśna, którą jedziemy, jest odgrodzona szlabanami. Po kilometrze po lewej stronie widzimy piękne jezioro rynnowe Dłużek, całkowicie otoczone lasem. Wąska wstęga jeziora towarzyszy nam przez ok. 1 km. W kilku miejscach można zejść na jego brzeg i podziwiać dziką panoramę. Za jeziorem przecinamy prosto skrzyżowanie dróg leśnych. Dalej na drodze pojawia się kiepskiej jakości asfalt, który z niewielkimi przerwami, czasem zasypany liśćmi czy pokryty błotem, prowadzi nas przez wiele kilometrów na południe. Mijamy odjazd na leśniczówkę Pluszne, parking leśny, skrzyżowanie z większą drogą. Kilometr w lewo leżą Rybaki nad Jeziorem Łańskim, gdzie znajduje się kąpielisko. Drugi odjazd, w szutrówkę w prawo, prowadzi do Orzechowa. W położonej ok. 1 km od szlaku wyludnionej wsi wznosi się warty zobaczenia neogotycki kościół pw. św. Jana Chrzciciela, są także cmentarz i kapliczka. Przy zakręcie stoi smukły głaz o wysokości 2 m – tak kiedyś na Mazurach oznaczano rozjazdy.
Jadąc dalej, mijamy parking, przy którym kierujemy się prosto przez skrzyżowanie. Odtąd jedziemy szutrówką, która miejscami ma asfaltowe wstawki. Mijamy stary drewniany krzyż przydrożny. Przy wyjeździe z lasu, na rozjeździe wybieramy większą drogę w prawo, potem przejeżdżamy prosto przez skrzyżowanie. Na nawierzchni pojawiają się płyty betonowe. Przejeżdżamy przez wieś Ząbie i po kilkuset metrach dojeżdżamy do drogi krajowej DK58 Olsztynek-Szczytno. Skręcamy w nią w lewo, przejeżdżamy przez most na Łynie w pobliżu miejsca, w którym wpada do niej Marózka i docieramy do Kurek, gdzie jest pierwszy na trasie sklep. Możemy stąd jechać dalej gościńcem albo wrócić Łynostradą do Olsztyna. Oba szlaki przecinają się tutaj. Droga powrotna została opisana poniżej.
Kontynuując jazdę gościńcem, skręcamy z asfaltu w prawo w drogę szutrową. Za miejscowością, pod lasem, na rozwidleniu skręcamy w lewą odnogę. Pokonujemy podjazd, na następnym rozwidleniu kierujemy się prosto w prawą odnogę. Szutrówka nie jest najlepszej jakości, pojawiają się na niej piach i poprzeczna tarka, trafiają się w niej dziury. Jedziemy lasem na południe. Mijamy skrzyżowania z drogami leśnymi. Znaki szlaku umieszczone są często, nie ma problemu z trzymaniem się trasy. Mijamy odjazd w prawo do Brzeźna Łyńskiego. Nieco dalej, na drugim skrzyżowaniu, ze znakiem w lewo na Brzeźno, jedziemy prosto. Po pokonaniu 3 km przejeżdżamy prosto przez skrzyżowanie z drogą asfaltową ze znakami w prawo na Orłowo. Niedaleko za skrzyżowaniem, na podjeździe i łuku w lewo, pojawia się na kilkaset metrów dobrze zachowany bruk gościńca. Ok. 1 km za brukiem, na łuku drogi w lewo, szlak skręca w mało wyróżniającą się drogę gruntową w prawo. Biegnie nią ok. 1 km do szutrówki, którą jedziemy w prawo. Odjazd w drogę gruntową łatwo przegapić. Jeśli tak się stanie, należy na pierwszym skrzyżowaniu leśnych dróg szutrowych skręcić w prawo, szlak biegnie właśnie tą drogą. Nieco dalej dojeżdżamy do większej drogi szutrowej i skręcamy w nią w lewo. Jedziemy prosto, nie skręcając na skrzyżowaniach z innymi drogami leśnymi. Przecinamy drogę asfaltową i dalej poruszamy się szeroką szutrówką. Po ok. 15 km przez las, licząc od Kurek, wyjeżdżamy na pola i po kilkuset metrach docieramy do drogi asfaltowej w Napiwodzie. Skręcamy w nią w lewo, by niebawem dotrzeć do punktu końcowego Gościńca Niborskiego.
Gościniec się kończy, ale możemy jechać dalej i wrócić równie malowniczą i dziką trasą do Olsztyna. W tym celu należy zawrócić, minąć wyjazd z gościńca na drogę asfaltową i jechać dalej na północny wschód. Szosa prowadzi łukiem do Radomina, gdzie skręcamy w drogę podporządkowaną w kierunku wsi Łyna. W Łynie podejmujemy decyzję, czy jedziemy dalej drogą asfaltową do stacji kolejowej w Dobrzyniu, skąd możemy dotrzeć pociągiem do Olsztyna lub Nidzicy, czy wracamy Łynostradą. Aby dojechać do stacji, skręcamy na rozwidleniu w lewo i bardzo malowniczą, obsadzoną drzewami i biegnącą wśród pól, drogą docieramy prosto na stację. Z Napiwody do Łyny mamy 6,5 km, do stacji kolejowej kolejne 1,7 km.
Startując Łynostradą ze stacji w Dobrzyniu, dojeżdżamy drogą asfaltową do Łyny, w pobliżu której rozciąga się bardzo ciekawy rezerwat przyrody Źródła Rzeki Łyny. Można go zwiedzić na piechotę, zostawiając rower w Łyńskim Młynie. Ze wsi Łyna dojeżdżamy do niego, skręcając na rozjeździe w lewo, w stronę parkingu dla samochodów a z niego drogą brukowaną w prawo na Łyński Młyn. Można też przejechać wąską ścieżką prowadzącą przez rezerwat do dawnego młyna, ale jest to dość trudne ze względu na powalone pnie, które miejscami ją przegradzają. Ścieżka zaczyna się na rozjeździe dróg w Łynie, oznakowana jest znakami zielonego szlaku pieszego, który będzie nam towarzyszył przez prawie całą drogę powrotną. Jego znaki pojawiają się o wiele częściej niż szlaku rowerowego. Z Łyńskiego Młyna wyjeżdżamy na wschód, w stronę Orłowa. Bruk przechodzi w drogę szutrową. Po lewej w dole mijamy bagnistą dolinę rzeki, po prawej zalesione wzgórze. Wjeżdżamy w las i docieramy nim do drogi asfaltowej, w którą skręcamy w lewo, do Orłowa.
Za cmentarzem skręcamy w lewo, drogowskazy pokazują Likusy, Brzeźno Łyńskie i Lipowo Kurkowskie. Za wsią jedziemy nawierzchnią szutrową, za ostatnim budynkiem na rozjeździe wybieramy prawą, większą drogę, nieco dalej jest kolejny rozjazd, ale obie odnogi drogi schodzą się po kilkuset metrach. Po prawej stronie drogi w lesie leżą dwa jeziora: Orłowo Wielkie i Orłowo Małe, to drugie jest faunistycznym rezerwatem przyrody.
Po kilku kilometrach dobrze oznakowanej, ale miejscami zapiaszczonej drogi szutrowej wjeżdżamy do Likus, gdzie spod szutru przebija stary bruk. Za tablicą oznaczającą koniec miejscowości, na rozjeździe skręcamy w prawą odnogę. Niedaleko droga rozchodzi się na dwie równoległe i schodzi w jedną po ok. 300 m. Przy znaku na Brzeźno Łyńskie skręcamy w jego kierunku w lewo. Ok. 3,5 km za Likusami z prawej dołącza droga, którą wiedzie czerwony szlak rowerowy. Na kolejnym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, zgodnie z drogowskazem na Brzeźno Łyńskie. Przy pierwszych zabudowaniach wsi odbijamy w prawo. Najpierw jedziemy wzdłuż lasu, potem w niego wjeżdżamy. Droga jest węższa, miejscami piaszczysta, z garbem pośrodku. Tak dojeżdżamy do ośrodka wypoczynkowego pomiędzy jeziorami Kiernoz Mały i Kiernoz Wielki. Jakość drogi trochę się poprawia, a ona sama znowu nurkuje w las, by po ok. 1 km dotrzeć do brzegu jeziora po lewej. Pokonujemy krótki odcinek przez las i dojeżdżamy do większej szutrówki, którą skręcamy w lewo i wjeżdżamy do Kurek. Po kilkuset metrach docieramy do drogi asfaltowej wiodącej z Olsztynka do Szczytna. Możemy ponownie zrobić zakupy w tym samym sklepie.
Trasa powrotna prowadzi z Kurek w prawo na Szczytno. Po ok. 1 km, na skraju lasu, skręcamy w lewo w drogę szutrową i wybieramy lewą z dwóch odnóg. Po lewej ręce mamy otwartą dolinę Łyny. Rzeka po ok. 1 km wpływa do Jeziora Łańskiego. Trasa prowadzi w pobliżu jego brzegów przez las. Nawierzchnia przechodzi w bruk, na rozjeździe dróg wybieramy lewą odnogę. Dzikie i odludne jezioro widzimy czasem pomiędzy drzewami. Po 1 km na drodze znowu pojawia się szuter. Na kolejnym rozwidleniu skręcamy w lewą drogę. Trzymamy się zielonego szlaku turystycznego, przecinając prosto kilka skrzyżowań dróg leśnych. Dojeżdżamy do rezerwatu przyrody Las Warmiński. Na drodze pojawia się asfalt. Wjeżdżamy w granice tzw. Łańskiego Imperium – na tereny należące do legendarnego rządowego ośrodka z czasów PRL-u, gdzie w całkowitej izolacji od otoczenia odpoczywali i polowali prominenci. Mijamy zjazd w lewo na półwysep Lalka.
Po 1,5 km szlak pieszy odbija w prawo w leśną drogę, ale my jedziemy prosto. Na rozjeździe skręcamy w lewo (w prawo jest zakaz wjazdu). Nieco dalej z prawej ponownie dochodzi do naszej trasy zielony szlak, aby po 1 km odbić w lewo. My jedziemy prosto i na skrzyżowaniu z szerszą drogą asfaltową skręcamy w lewo. Zielony szlak dołącza z lewej. Stary, wielogatunkowy las po obu stronach drogi i widoczne po lewej jezioro tworzą tu prawdziwie bajkową scenerię. Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo drogą asfaltową, zgodnie ze znakami szlaku. Po dość długim zjeździe przejeżdżamy mostek na Łynie w miejscu, gdzie wypływa ona z jeziora Ustrych. Mijamy tablice z informacjami o rezerwacie i Obszarze Natura 2000 Ostoja Napiwodzko-Ramucka. Kilkaset metrów dalej, na rozjeździe skręcamy w lewo w drogę szutrową, miejscami pokrytą piaskiem.
Po ok. 2,5 km skręcamy w prawo, kierując się znakami Łynostrady i zielonego szlaku pieszego, który towarzyszy nam przez długie odcinki. Na kilkaset metrów pojawia się bruk, za nim nieutwardzona droga gruntowa. Mijamy szlaban, za którym kierujemy się dalej prosto i koło leśnego parkingu wyjeżdżamy z lasu w miejscowości Ruś. Jedziemy w dół, drogą o zmiennej, przeważnie brukowej nawierzchni, do drogi asfaltowej i skręcamy w lewo. Stąd możemy dojechać tą wijącą się drogą z powrotem ok. 3 km do kościoła w Bartągu lub jechać do Olsztyna.
Wybierając ten drugi wariant, po kilkuset metrach odbijamy w drogę szutrową, w prawo na Bartążek. Jedziemy najpierw wśród zabudowań, później wśród pól i łąk, zgodnie z przebiegiem zielonego szlaku turystycznego, przez most na Łynie. Dalszy odcinek jest pięknie obramowany starymi drzewami. Na rozjeździe skręcamy w drogę gruntową w lewo. Po obu stronach rozciągają się rozległe pola. Dojeżdżamy do obwodnicy i przejeżdżamy nad nią wiaduktem. Za wiaduktem kierujemy się w lewo, a nieco dalej na rozjeździe w prawo, w kiepskiej jakości drogę gruntową. Dojeżdżamy do Bartążka. Na rozjeździe w Bartążku jedziemy w prawo w ul. Warmiński Las, a za miejscowością, w miejscu, gdzie ulica skręca w prawo, zjeżdżamy z niej w lewo i polną drogą jedziemy wzdłuż jeziora Bartąg. Mijamy dwie dzikie plaże i wjeżdżamy na ścieżkę pieszo-rowerową wiodącą wzdłuż jeziora, a potem dalej prosto w osiedlową ul. Grabową. Następnie kierujemy się w prawo w ul. Doranta i nią dojeżdżamy do ul. Płoskiego. Skręcamy w nią w lewo i przemieszczamy się kilkaset metrów ścieżką rowerową. Skręcamy w lewo w ul. Andersa, którą dojeżdżamy do ul. Olszewskiego, jedziemy nią w lewo i znowu skręcamy w lewo w ul. Wawrzyczka, która przechodzi w ul. Szostkiewicza. Dojeżdżamy nią do mostu na Łynie w ciągu ul. Kalinowskiego. Tutaj trasa się kończy.
Na wycieczkę warto zabrać ze sobą mapę, zwłaszcza jeśli w planach jest modyfikacja lub skrócenie trasy; część trasy (szlak Gościniec Niborski: Bartąg–Napiwoda) oznakowana jest kolorem czerwonym, część (szlak Łynostrada: Dobrzyń PKP – Olsztyn) – kolorem zielonym, na odcinku łącznikowym – brak oznakowania.
Olsztyn ma dogodne połączenia kolejowe z wieloma miastami Polski. Do leżącego tuż pod Olsztynem Bartąga musimy jednak dotrzeć samochodem (za kościołem jest parking) lub autobusem komunikacji miejskiej linii 121 albo 136 (przewóz roweru jest bezpłatny). Stacja PKP Dobrzyń, która stanowi początek drogi powrotnej, leży na trasie kolejowej Olsztyn–Nidzica.
Orzechowo
Orzechowo zostało założone w 1575 r. jako osada młyńska i przez całą swoją historię zachowało polski charakter. W 1910 r. we wsi zbudowano neogotycki kościół pw. św. Jana Chrzciciela, do dziś uznawany za jeden z najpiękniejszych w okolicy. Mimo bardzo małej liczby mieszkańców wsi jest czynny, na msze przyjeżdżają wierni z sąsiednich miejscowości: Ząbia, Plusek i Rybaków, a także wypoczywający w okolicy turyści. W kościele znajduje się świecznik, na którym wyryto nazwiska wszystkich parafian poległych na frontach I wojny światowej. Obok kościoła jest cmentarz katolicki z początku XX w., przy wjeździe do wsi stoi stylowa ceglana kapliczka. Zabytków jest więcej niż mieszkańców. Ludzi można spotkać tylko w tutejszej leśniczówce. Od 1952 r. mieszkańcy byli nakłaniani do wyprowadzki – po to, aby można było powiększać tereny myśliwskie dla PRL-owskich prominentów, którzy przyjeżdżali do rządowego ośrodka w Łańsku.
Szlak kajakowy Łyny i Marózki
Łyna i jej dopływ Marózka łączą się w pobliżu mostu w Kurkach. Obie rzeki stanowią atrakcyjne szlaki kajakowe. O spływach Łyną można przeczytać w opisie trasy 32. Spławny odcinek Marózki ma ok. 30 km długości (z czego 6,5 przez jezioro Mielno i ok. 6 km przez jezioro Maróz). Najczęściej kajakarze decydują się na start w Waplewie, np. z jeziora Myślica (wówczas mają do przepłynięcia ok. 17 km, z przenoską w Swaderkach), albo ze Swaderek (by przepłynąć najbardziej malowniczy odcinek ok. 6 km). Spływy kończą się w Kurkach po przepłynięciu Jeziora Świętego. Marózka wyróżnia się bardzo przejrzystą wodą oraz piaszczystym i żwirowym dnem. Z kajaka można obserwować ryby i roślinność wodną. Duża liczba zakrętów i wiele zwalonych pni w nurcie nadaje jej dzikiego, puszczańskiego charakteru. W 1958 r. Łyną i Marózką spływał z grupą kleryków Karol Wojtyła. Na trasie otrzymał wiadomość, że został pilnie wezwany do Warszawy. Dopłynął do Kurek i stamtąd autostopem, na pace ciężarówki, dotarł do Olsztynka, a potem pociągiem do Warszawy. Tam otrzymał nominację na krakowskiego biskupa pomocniczego. Wrócił na spływ jako najmłodszy (38 lat) polski biskup. O spływie przypomina tablica pamiątkowa na ścianie kościoła w Kurkach.
Rezerwat przyrody Źródła Rzeki Łyny
Rezerwat ma ponad 120 ha powierzchni. Obejmuje głęboką dolinę, wyżłobioną we wzgórzu przez procesy wstecznej erozji źródliskowej. W wielu miejscach stromych zboczy wybijają bardzo wydajne źródła. Strumienie, którym dają one początek, utworzyły liczne boczne wąwozy. Na odcinku kilkuset metrów Łyna opada gwałtownie o 60 m. W jej nurcie leżą kamienie i kłody, w dolnych rejonach doliny powstały zastoiska z roślinnością bagienną. Przy granicy rezerwatu rzeka została spiętrzona, tworząc staw. Już w średniowieczu powstała tu osada Łyński Młyn i działał młyn (obecnie są jego pozostałości). Bardzo strome zbocza porośnięte są lasami liściastymi i mieszanymi, z drzewami w wieku 120–140 lat. Obszar ma specyficzny mikroklimat. W lecie jest chłodniej niż w okolicy, w zimie natomiast cieplej. W rezerwacie stwierdzono występowanie ponad 450 gatunków roślin, w tym kilku rzadkich i chronionych z rodziny storczykowatych (m.in. listera jajowata, kukułka krwista, kruszczyk szerokolistny).
Rezerwat przyrody Jezioro Orłowo Małe
Rezerwat o powierzchni ok. 15 ha leży kilkaset metrów na północ od wsi Orłowo. Obejmuje niewielkie śródleśne jeziorko (2,3 ha) ze wszystkich stron otoczone lasem. Jest ono płytkie (do 2 m), z dużą ilością roślinności wodnej i przybrzeżnej. Do lustra wody opadają piaszczyste stoki pagórków. Taki teren tworzy bardzo dobre warunki do życia żółwi błotnych. Potrzebują one bowiem wody, w której polują, suchych brzegów, na których się wygrzewają, piaszczystych ławic, w których składają jaja, i mulistego dna, w którym zapadają w zimowy letarg. Jezioro nie może być ani za głębokie, żeby łatwo mogły dojść do dna, ani za płytkie, żeby nie zamarzło do dna zimą. Orłowo Małe jest najstarszym obszarem ochrony żółwi błotnych na Warmii i Mazurach.
Jezioro Łańskie
Jezioro jest największym i najpiękniejszym zbiornikiem wodnym Pojezierza Olsztyńskiego. Ma długość 9,6 km, maksymalną szerokość 2,2 km i powierzchnię ok. 1070 ha. Największa głębina wynosi aż 57 m. Leży na nim pięć wysp. Prawie całkowicie otoczone jest lasem. Nie ma nad nim żadnych miejscowości, tylko kilka ośrodków wypoczynkowych, będących elementami dawnego kompleksu rekreacyjnego dla dygnitarzy PRL-u. Brzegi są przeważnie wysokie i suche, porośnięte starymi lasami sosnowymi i liściastymi. Akwen stanowi doskonałe miejsce do uprawiania wędkarstwa, żeglarstwa i kajakarstwa (przez jezioro przepływa Łyna). Sprzęt wodny można wypożyczać w ośrodkach wypoczynkowych w Rybakach i Łańsku.
Rezerwat przyrody Las Warmiński
Jest to jeden z największych rezerwatów leśnych w Polsce, ma 1803 ha powierzchni. Występują tu stare, ponadstuletnie drzewostany, zajmujące prawie 2/3 powierzchni. Najstarsze sosny mają ponad 200 lat, a dęby – ponad 350 lat. Pośród nich pojawiają się młode lasy, porastające dawne polany łowieckie ośrodka rządowego. W rezerwacie dominują lasy mieszane i liściaste. Reszty dopełniają torfowiska, halizny i kilka niewielkich jezior. Ogromną atrakcją rezerwatu jest przełom Łyny, o długości 6,5 km. Rzeka płynie szybkim nurtem wąwozem o głębokości do 35 m, podmywając brzegi i porywając pnie drzew (na spływ kajakowy tym odcinkiem trzeba mieć zezwolenie RDOŚ). Rezerwat jest ostoją kilku gatunków bardzo rzadkich ptaków drapieżnych: bielika, orlika krzykliwego, rybołowa i kani czarnej.
Łańskie Imperium
Nad Jeziorem Łańskim od wczesnych lat 50. XX w. do początku lat 90. istniał kompleks ośrodków wypoczynkowych i tereny łowieckie przeznaczone dla dygnitarzy PRL-u i ich gości. Jego centrum stanowił Łańsk – osada, której nie umieszczano na ówczesnych mapach. Bywali tu Bierut, Gomułka, Cyrankiewicz, Gierek i inni. Na polowania zapraszali gości z zagranicy, m.in. Nikitę Chruszczowa, Leonida Breżniewa, Ericha Honeckera, Fidela Castro, Josipa Broza Tito, a nawet szacha Iranu Mohammada Rezę Pahlawiego i króla Belgów Baldwina I Koburga. Lasy otoczone były drewnianym płotem o długości ok. 200 km. „Imperium” rozpościerało się na obszarze ok. 100 tys. ha, po obu stronach jeziora. Mieszkańcy okolic byli nakłaniani i zmuszani do przeprowadzki, niektórym umożliwiano wyjazd do Niemiec. „Osoby postronne” nie miały na ten teren wstępu. Zarządcą ośrodka przez wiele lat był płk Doskoczyński, wcześniejszy ochroniarz Bieruta, którego ze względu na koneksje i zakres władzy nazywano „drugim wojewodą olsztyńskim”. Pozostałością po „imperium” jest sieć asfaltowych dróg w lesie i ośrodki wypoczynkowe rozrzucone na brzegach jeziora, które dzisiaj już nie imponują standardem.
Gościniec Niborski
Nawierzchnia drogi jest zróżnicowana na poszczególnych odcinkach. Miejscami z podłoża gruntowego nierównomiernie wystają kamienie. Miejscami pojawia się lepiej lub gorzej zachowany, nierówny bruk, miejscami asfaltowe łaty, które już prawie się powycierały. Znajdujemy się na historycznym Gościńcu Niborskim prowadzącym z Olsztyna do Nidzicy (w gwarze warmińskiej nazwanej Niborkiem), a w szerszym kontekście – z Królewca do Warszawy. Podróżowali tędy m.in. Mikołaj Kopernik, biskupi warmińscy czy posłowie królewscy do Prus. Przebieg przez środek wielkiego kompleksu leśnego uchronił jego znaczną część przed wyasfaltowaniem, rozbudową czy wyprostowaniem zakrętów. Trasa prowadzi gościńcem przez ok. 35 km do Napiwody.
Krajobraz polodowcowy
Obszary polodowcowe w Polsce charakteryzują się specyficznymi cechami. Tam gdzie stał lodowiec teren jest pagórkowaty, z głębokimi obniżeniami, bagienkami i oczkami wodnymi, dużą liczbą jezior rynnowych, przeważnie rozciągających się na osi północ-południe. Gleby są stosunkowo żyzne i porastają je lasy mieszane lub liściaste. Za południową granicą lodowca teren jest bardziej monotonny, zjazdy i podjazdy coraz łagodniejsze. Występują tu gleby piaszczyste i ubogie, w lasach dominują sosny. To wynik wypłukiwania piachu z topniejącego czoła lodowca. Niesiony wodą piach osadzał się stopniowo w okolicy, tworząc tzw. sandr.
Największy cmentarz wojenny
Przed wsią Orłowo, po lewej stronie drogi, tuż za zakrętem, znajduje się odrestaurowany cmentarz wojenny z okresu I wojny światowej. Jest to największy tego typu cmentarz na Warmii i Mazurach. Spoczywa tu 327 żołnierzy niemieckich i 1101 rosyjskich, poległych w bitwie pod Tannenbergiem pod koniec sierpnia 1914 r. Bitwa zakończyła się klęską Rosjan, ale w opinii historyków miała też negatywne konsekwencje dla Niemców, którzy musieli ściągać posiłki z frontu zachodniego i osłabili swoje siły pod Marną.
Punkty informacji turystyczne
Wojewódzkie Centrum Informacji Turystycznej w Olsztynie
ul. Staromiejska 1, 10-017 Olsztyn
tel. +48 89 535 35 65
e-mail: info@mazurytravel.com.pl
www.mazury.travel
Miejska Informacja Turystyczna – Info Olsztyn w Olsztynie
pl. Jana Pawła II 1, 10-101 Olsztyn
tel. +48 89 521 03 98
e-mail: info@olsztyn.eu
www.visit.olsztyn.eu