Szlaki rowerowe na Warmii i Mazurach
Rowery na jeziora! Kraina Wielkich Jezior Mazurskich sprzyja nie tylko żeglarzom. Coraz więcej tu pięknych szlaków rowerowych i wydzielonych dróg dla rowerzystów. Leśne szutry, polne drogi i specjalnie przygotowane ścieżki w otoczeniu jezior i lasów zachęcają, by wsiąść na rower i ruszyć w podróż.
Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo
Wschodni Szlak Rowerowy to najdłuższa i jedna z najpiękniej położonych tras rowerowych w Polsce. Warmińsko-mazurski odcinek szlaku liczy 397 km i można w całości go przebyć, pedałując od miasta do miasta, podziwiając i zwiedzając niezwykle malownicze i bogate w atrakcje kulturowe tereny.
Trasa szlaku: Elbląg – Tolkmicko – Frombork – Braniewo – Pieniężno – Górowo Iławeckie – Lidzbark Warmiński – Bartoszyce – Sępopol – Korsze – Barciany – Srokowo – Węgorzewo – Banie Mazurskie – Gołdap – Stańczyki – Żytkiejmy.
Trasa jest świetnie przygotowana, po drodze czekają Miejsca Obsługi Rowerzystów, wyposażone w stojaki, ławki i stoły, tablice informacyjne, toalety oraz Miejsca Przyjazne Rowerzystom, w których można zjeść i odpocząć przed dalszą podróżą na dwóch kółkach.
Green Velo to aplikacja, którą możecie pobrać na smartfona ruszyć z nią na niezapomnianą rowerową wyprawę po Warmii i Mazurach. W każdej lokalizacji, po rozwinięciu udostępnianej przez aplikację funkcji „w pobliżu”, można sprawdzić informacje na temat ciekawych i wartych odwiedzenia miejsc, znajdujących się w najbliższym sąsiedztwie szlaku.
Trasy rowerowe w Green Velo są oznaczone, więc bez problemu można wybrać szlak dostosowany do swoich umiejętności i uwzględnić na przykład podróżowanie z przyczepką rowerową.
Dwa kółka nad Mamrami
Trasa wokół jeziora Mamry nie jest wymagająca, chociaż do przejechania jest ponad 50 km. Dziewicza przyroda rezerwatu przyrody Wyspy na Jeziorze Mamry i Kisajno, turystyczne miejscowości i miejsca, które odkrywają przed nami swoje historyczne oblicze – to wszystko czeka na nas na trasie.
Najlepiej wystartować z Węgorzewa, gdzie do zobaczenia jest Kanał Młyński i skansen nad rzeką Węgorapą. Kierując się na Sztynort, warto na chwilę zatrzymać się we wsi Ogonki, gdzie znajduje się schron z okresu II wojny światowej. Gdy dojedziemy do Sztynortu, naszą uwagę na pewno zwróci największy port jachtowy na Mazurach oraz zespół pałacowo-parkowy rodu Lehndorffów z XVII w.
Warto tu też wstąpić na świeżą rybę i odpocząć, bo dalsza trasa będzie trochę bardziej wymagająca. Jadąc dalej tropem historii, w Mamerkach natkniemy się na schrony dawnej Kwatery Głównej Niemieckich Wojsk Lądowych. Tym, którzy nie boją się wysokości, polecamy wejście na liczącą ponad 40 m stalową wieżę widokową, bo widok, który rozpościera się z niej zapiera dech w piersi.
Niemal na koniec trasy czeka nas atrakcja, której przegapić nie można. Kanał Mazurski to niedokończony projekt hydrotechniczny, który miał połączyć mazurskie jeziora z Bałtykiem. Trasa wycieczki prowadzi wzdłuż kanału urokliwą leśną ścieżką. Jeśli zostało nam trochę pary w nogach, warto odbić od głównej trasy do Puszczy Boreckiej, by zobaczyć największe ssaki Europy – żubry.
A na koniec dnia – zafundować sobie totalny odpoczynek nad jeziorem Mamry, by zachwycać się zachodem słońca i dźwiękami przyrody.
Rowerem wokół jeziora Śniardwy
Szlak wokół największego jeziora w Polsce jest urokliwy, prowadzi niemalże w całości przez Mazurski Park Krajobrazowy, ale trzeba być przygotowanym na trochę bardziej wymagające odcinki. Cała trasa liczy ponad 100 km, więc warto rozłożyć ją na etapy. Gdzie po drodze warto się zatrzymać?
Pierwszą atrakcją na szlaku, którą napotkamy po wyjeździe z Mikołajek, jest przeprawa promowa przez jezioro Bełdany w miejscowości Wierzba. Musimy pamiętać, że prom kursuje tylko w sezonie turystycznym, od maja do października. Gdy już znajdziemy się po drugiej stronie jeziora, kierujemy się na Popielno.
Tam rozkoszujemy się pięknem przyrody. Warto zatrzymać się w Stacji Badawczej PAN w Popielnie, by podpatrzeć życie koników polskich, które są pierwotną rasą koni wywodzącą się bezpośrednio od dzikich tarpanów.
Jadąc w kierunku Niedźwiedziego Rogu, widzimy piękną panoramę jeziora z dwiema wyspami – Czarcią i Pajęczą. Leśna droga doprowadzi nas do Pisza, gdzie warto odwiedzić Muzeum Ziemi Piskiej, a z punktu widokowego na dawnej wieży wodnej można podziwiać ogrom mazurskich lasów i snuć plany kolejnych wycieczek rowerowych.
Na koniec kilka informacji praktycznych. Trasa wiedzie drogami o bardzo różnym standardzie – od wysokiej jakości asfaltu, przez bruk, aż po szuter. Na niewielkim odcinku jest wydzielona droga dla rowerów. Tylko nieliczne, krótkie fragmenty charakteryzują się dużym ruchem samochodowym.
Najlepiej przeznaczyć co najmniej dwa dni, zaplanować nocleg, by zwiedzić wszystkie atrakcje, które rozsiane są wokół tej rowerowej trasy po Mazurach.
Polecamy
W trasie. Kempingi i pola namiotowe
A gdyby tak spakować do bagażnika namiot, karimatę, śpiwór, poczuć zew natury i ruszyć w nieznane? Zadekować się na fajnym kempingu i robić bliższe lub dalsze rowerowe wycieczki. Tak jest na Warmii i Mazurach. A gdzie dokładnie?
Dowiedz się więcejCity break w Olsztynie
Odkrywanie stolicy Warmii i Mazur jest szalenie interesujące o każdej porze roku. To miasto z duszą, w którym historia przeplata się z nowoczesnością. Tutaj będziecie mieć ochotę wyciągać aparat przy każdej mijanej kamienicy, położyć się na pomoście nad jeziorem, zachwycając się czystym powietrzem, lub przepłynąć przez miasto kajakiem.
Dowiedz się więcejKrutynia - rzeka bez tajemnic
Kto chociaż raz przemierzył szlak Krutyni, ten zgodzi się, że jest on jednym z najpiękniejszych w Polsce. A Mazury eksplorowane z kajaków to nie tylko sielanka i okazja do podziwiania cudnej przyrody, ale też ekscytująca przygoda.
Dowiedz się więcej