Wędkarstwo podlodowe na Warmii i Mazurach

W ostatnich latach w naszym kraju coraz popularniejsze staje się morsowanie. I zapewne właśnie z tym może kojarzyć się wielu osobom aktywny wypoczynek na zamarzniętym jeziorze. Warmia i Mazury to jednak nie tylko mekka amatorów morsowania, ale też ważny punkt na mapie dla miłośników wędkarstwa podlodowego.

Sprzyjające okoliczności do uprawiania tej formy wędkowania tworzy klimat. Położenie regionu na północy kraju i w pewnym oddaleniu od morza sprawia, że zimy są tutaj szczególnie mroźne. Nadal zdarzają się takie, podczas których lód pojawia się na jeziorach w grudniu, a znika z nich dopiero pod koniec marca.

O czym warto pamiętać, jeśli wybieramy się na połów pod lodem? Aby wędkowanie było dla nas bezpieczne, pokrywa lodowa powinna osiągnąć odpowiednią grubość, a więc utrzymywać się na jeziorze od co najmniej kilku dni przy mroźnej aurze. Aby móc spędzić kilka godzin na mrozie i wietrze, należy odpowiednio się ubrać,. Podstawą powinna być odzież termoizolacyjna oraz nieprzemakalna kurtka, a także wodoodporne obuwie z grubą filcową wkładką. Warto pamiętać o wygodnym i izolującym od lodu siedzisku.

Oczywiście niezbędny będzie świder do wiercenia przerębli. Dla własnego bezpieczeństwa warto zaopatrzyć się również w haki do samodzielnego wyciągania się w razie wpadnięcia do wody. Bezpieczniej będzie wybrać się na połów w towarzystwie niż samemu. Gdy już jesteśmy odpowiednio przygotowani, pozostaje nam zabrać kartę wędkarską oraz dowód wniesienia opłaty za połów na wybranym akwenie i wyruszyć na łowy.

Podczas wędkowania możemy łowić tylko na jedną wędkę i używać dozwolonych przynęt (nie wolno łowić na żywca). Wykonany przez nas otwór w lodzie może mieć maksymalnie 20 cm średnicy i musi być oddalony o minimalnie 10 m od innych. Gdy kończymy łowienie, dobry zwyczaj wymaga widocznego oznaczenia wykonanego przez nas przerębla (np. za pomocą trzciny), aby nie stał się on pułapką dla innych osób poruszających się po lodzie.

Na Warmii i Mazurach można łowić pod lodem wszędzie tam, gdzie jest to prawnie dozwolone. Warto jednak wybierać jeziora głębokie i o czystej wodzie. W nich zimą ryby mają dobre warunki bytowe, więc możemy liczyć na obfite połowy. Jeśli jeszcze nie spróbowaliśmy wędkowania pod lodem, nadszedł czas, żeby przekonać się samemu, że Warmia i Mazury są rajem dla miłośników wędkarstwa również zimą.